Radość nieopisana |
Podpisanie nowelizacji miało miejsce dzień później, w poniedziałek 31 marca w Słupcy. -– Prezydent podpisał uchwałę o przywróceniu dwunastu spośród trzynastu sądów, które miały zostać zlikwidowane W Wielkopolsce. Sąd Rejonowy w Krotoszynie pozostaje. Udało się nam to wywalczyć po półtorarocznej batalii. Jedynym sądem, którego póki co nie udało się obronić to sąd w Ostrzeszowie, ale jak uda mu się zwiększyć ilość spraw do 5 tysięcy spraw rocznie to też zostanie. Wierzymy, że tak będzie – mówi A. Moźdżanowska. Dodaje jednocześnie, że
od samego początku Polskie Stronnictwo Ludowe stanowczo sprzeciwiało się likwidacji sądów rejonowych. Dzięki wielu ważnym inicjatywom, jak chociażby wniosek do Trybunału Konstytucyjnego czy złożenie obywatelskiego projektu ustawy, pod którym podpisało się ponad 150 tys. obywateli, doprowadziło do powrotu sądów na mapę Polski lokalnej. – Jest to związane z faktem, że to właśnie w naszym regionie najwięcej małych sądów stało się wydziałami zamiejscowymi większych placówek. Dziś już wiemy, że sądy powrócą do Chodzieży, Gostynia, Nowego Tomyśla, Obornik, Rawicza, Śremu, Wolsztyna, Wrześni, Złotowa, Krotoszyna, Pleszewa i Słupcy – kończy senator.
foto by P.W.PŁÓCIENNICZAK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz