Od marca „Orlikiem” zarządzać będą dwie osoby |
Oprócz Gumiennej i Pernaka swą ofertę złożył komendant miejscowej ochotniczej straży, Stanisław Frąckowiak. - Wszystkie kandydatury spełniały wymagania. Kogoś jednak trzeba wybrać. Zdecydowałam się na dwie osoby z kilku względów. Zależało mi na tym, żeby na boisku była nie tylko piłka nożna, ale również zajęcia taneczne, tenis ziemny czy zajęcia dla osób starszych. Pan Jakub jest nastawiony na koszykówkę, piłkę nożną i siatkówkę, a pani Malwina na taniec i gimnastykę. Będą się wzajemnie uzupełniali – mówi dyrektorka szkoły Emanuela Czwojdzińska.
Przypomnijmy: podczas styczniowej sesji rady gminy radny Jan Lisiecki najpierw negatywnie ocenił pracę Malwiny Gumiennej jako animatorki, po czym ze wszystkiego się wycofał i ją przeprosił. Z tego powodu M. Gumienna początkowo wycofała się ze startowania w konkursie. Dlaczego zmieniła zdanie w ostatniej niemal chwili? Jak mówi, zdecydowała, że chce być animatorką, bo lubi tę pracę.
Przegranym okazał się S. Frąckowiak, który wcześniej złożył na ręce burmistrza rezygnację z pełnienia funkcji komendanta OSP. – Jakoś sobie poradzę. Miałem rozmowę z naczelnikiem miejsko-gminnym OSP Janem Waleńskim, żeby jednak pociągnąć moją funkcję do końca kadencji. Zobaczymy, co z tego wyjdzie – mówi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz