Krotoszyńskie schronisko bywa odwiedzane przez radnych podczas komisji terenowych |
Jak informuje prezes TOnZ w Krotoszynie Katarzyna Hirszfeld – Odrowska towarzystwo zawsze startowało do otwartego konkursu ofert jako organizacja pozarządowa, a w tym roku odbył się przetarg na schronisko. Związane jest to z powstaniem związku Eko-Siódemki, która przejęła temat zwierząt bezdomnych od gminy. - Wiem, że tam ktoś inny chciał się zgłosić, ale na końcu okazało się, że tylko my wystartowaliśmy. Podpisaliśmy umowę w ubiegłym tygodniu. W tamtym roku gmina dała nam 100 tys. zł, a wydałyśmy ponad 190 tys. zł. W tym roku jest trochę więcej – zaczyna prezes - Obliczyłyśmy, że jesteśmy w stanie pracować najniższym kosztem, więc wystartowałyśmy na 175 tys. zł i nasza oferta została przyjęta – kontynuuje.
TOnZ istnieje od 2010 roku. Od tego czasu udało się w schronisku przeprowadzić wiele zmian. Zostały wybudowane nowe boksy, a już istniejące są systematycznie odnawiane. W kilkunastu boksach zostały położone płytki, co zdecydowanie ułatwia utrzymanie w nich czystości. W 2011 roku miasto zadaszyło jeden z korytarzy między boksami i zostało odnowione pomieszczenie socjalne dla pracowników. Niestety w Schronisku brakuje wybiegu i zwierzęta są zmuszone długotrwale przebywać w zamknięciu, zdane tylko na spacery z wolontariuszami.
Krotoszyńskie Schronisko jest bardzo małe i zajmuje powierzchnię niespełna 700 m kw., brakuje w nim pomieszczenia zabiegowego, pomieszczenia dla zwierząt chorych, pomieszczeń socjalnych. - W Schronisku jest miejsce na 85 psów, ale stale przebywa w nim ponad 100. Wszystkie psy są oznakowane przez gminę Krotoszyn mikroczipem, a Towarzystwo zapewnia opiekę weterynaryjną, szczepienia, przeprowadza konieczne zabiegi operacyjne. Każdy psiak posiada książeczkę zdrowia. W ramach możliwości finansowych przeprowadzamy zabiegi kastracji i sterylizacji – mówi K. Hirszfeld-Odrowska. Dodaje, że dzięki wspólnemu zaangażowaniu zarządu i członków towarzystwa, pracowników schroniska i wolontariuszy zdecydowanie poprawiły się warunki zwierząt przebywających tutaj.
Aktualnie prezesem jest pani Katarzyna. Funkcję wiceprezesa pełni Monika Marciniak. Skarbnikiem jest Bogna Goździewicz, a sekretarzem Magdalena Kowal. - Towarzystwo współpracuje też z dwiema holenderskimi fundacjami, które aktywnie wspierają schronisko. Przekazują na rzecz schroniska karmę, szukają domów dla naszych zwierząt na terenie Holandii – kontynuuje.
Towarzystwo zajmuje się również szeregiem działań zmierzających do poprawy świadomości społeczeństwa w zakresie ochrony zwierząt i opieki nad zwierzętami. Strona internetowa, którą prowadzim promuje adopcję psów i kotów. Schronisko ma też swój profil na facebook-u. Krotoszyńskie psy są dodatkowo stale ogłaszane na kilkudziesięciu innych stronach internetowych. - Działania te zdecydowanie zwiększają adopcję naszych zwierząt, które trafiają do domów w różnych częściach Polski i za granicą – kończy prezes.
foto by. P.W.PŁÓCIENNICZAK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz