P. Jędrkowiak próbował ustalić w jakim stopniu droga będzie uciążliwa dla mieszkańców |
Wspomniana droga znalazła się na liście dróg z tzw. schetynówek i dofinansowana została połowa kwoty czyli ponad 2 mln zł. Tyle samo przeznaczył powiat krotoszyński. Jak argumentował na sesji dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Krotoszynie, Krzysztof Jelinowski droga ta będzie poszerzona do 5,5 metra z ok. 2,80 metra. Będzie tam też nowa nawierzchnia z 12 cm warstwą asfaltową. Na całości położona będzie również specjalna siatka, która będzie zapobiegać pęknięciom asfaltu w przyszłości. Prace mają obejmować długość 744 mb od drogi krajowej nr 15 do ostatnich zabudowań w Lutogniewie tj. do skrzyżowania z ulicą Krotoszyńską w Krotoszynie. - Z tego co mi wiadomo to droga ta będzie łączyć dwie drogi krajowe nr 15 i nr 36. W zamierzeniu ma odciążyć te drogi. Czy jednak wprowadzenie ograniczenia tonażu na tej drodze nie spowoduje utrudnień dla rolników, którzy tamtędy do pól dojeżdżają. Często ponad kampanii buraczanej na przykład to nawet 40 ton, które tamtędy wozić trzeba będzie. Czy ktoś konsultował budowę tej drogi z mieszkańcami? - pytał radny, P. Jędrkowiak.
Obecny na sesji starosta odpowiadał: - Co mogę dodać. Była akceptacja, była umowa. Mnie osobiście bardzo cieszy, że możemy podnosić jakość tej drogi i to, że odciążamy ruch w innych miejscach. Co do uciążliwości to one zawsze będą dla jednych mniejsze, a dla innych większe. Wszystkich się nie zaspokoi - tłumaczył Leszek Kulka. - Ja to rozumiem. Odciążenie to ważna rzecz, ale czy skierowanie ruchu na ta drogę nie spowoduje zaraz tego, że za jakiś czas będziemy ją musieli remontować - dodawał radny Jędrkowiak. Dyskusję uciął ironicznie radny Andrzej Piesyk: - Ja słuchając tego wszystkiego zastanawiam się czy oby ta droga nie spowoduje jakichś zmian klimatycznych - mówił radny czym wywołał uśmiechy wszystkich radnych.
foto by P.W.PŁÓCIENNICZAK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz