piątek, 26 września 2014

Krotoszyn - Pożegnanie Bogdana Kolasińskiego (1923 – 2014)

Odszedł jeden z najwyżej cenionych pediatrów w historii Krotoszyna. Bogdan Kolasiński był autorem niezwykłej książki pt. „Jakim cudem żyję?” Na krotoszyńskim cmentarzu swojego doktora żegnał tłum, teraz już dorosłych, pacjentów.


 Bogdan Kolasiński był lekarzem dzieci. Kilka pokoleń najmłodszych krotoszyniaków nie raz odwiedziło jego gabinet znajdując tam ukojenie w bólu i pomoc w chorobie. Był jednym z nielicznych lekarzy, dla których nie liczyła się pora dnia ani nocy, ponieważ On, nie wykonywał zawodu, ale służył dzieciom swoją niezwykłą wiedzą, służył ich zdrowiu i życiu.
Miał wspaniały kontakt z dziećmi, które czasem płaczące w niebogłosy mamy wnosiły do gabinetu a tam po chwili wyciszały się, bo Pan Doktor miał dla nich cierpliwość a ponadto wspaniały tembr głosu, którym uspakajał nie tylko dzieciaki, ale również zdenerwowane matki i ojców.
Był lekarzem, który całe życie systematycznie uzupełniał swoją wiedzę medyczną i stąd brały się jego trafne diagnozy, dobór kuracji i leków, które przywracały do zdrowia całe rzesze maluchów.
W piątek 26 września br. punktualnie o 12:00 dzwony na wieży kościoła pw. św. św. Piotra i Pawła oznajmiły początek uroczystości żałobnych śp. Bogdana Kolasińskiego. W nawie głównej kościoła została wystawiona trumna z umieszczoną u wezgłowia fotografią doktora Kolasińskiego. W trakcie uroczystej Mszy Świętej zebrani w skupieniu i nieskrywanym wzruszeniem wysłuchali kazania-wspomnienia, które wygłosił ksiądz proboszcz Dariusz Kowalek. W nabożeństwie wzięły udział, obok najbliższej rodziny, licznie przybyłe delegacje oraz mieszkańcy miasta, z których większość stanowili byli pacjęci doktora.
Śp. Bogdan Kolasiński spoczął przy głównej alei na krotoszyńskim cmentarzu w piątek 26 września 2014 roku.
Warto przypomnieć, chociaż w największym skrócie, niezwykle dramatyczne losy doktora Kolasińskiego. Urodził sie 3 lutego1923 r. w Krotoszynie a już w grudniu 1939 roku wraz z rodziną został wysiedlony do Generalnej Guberni, w 1941 roku trafia do Suchedniowa.
Pracując w fabryce maszyn rolniczych, wstępuje do AK (ps. "Spence") i zostaje członkiem zespołu produkującego pistolety maszynowe Sten. W październiku 1943 r. zostaje aresztowany wraz z innymi pracownikami fabryki i trafia do kieleckiego więzienia. Po przesłuchaniach przez gestapo przewieziony zostaje w grudniu do obozu Auschwitz-Birkenau, gdzie otrzymuje nr obozowy 169682. Po 10 miesiącach zostaje przewieziony do Sachsenhausen a potem do obozu Buchenwald/Hadmersleben.
Jednak ucieka z transportu i po dziesięciodniowej tułaczce powraca do rodzinnego domu. Po wojnie w 1952 roku kończy studia medyczne a potem na 5 lat zostaje wcielony do wojska. Od 1960 roku już w Krotoszynie rozpoczyna praktykę pediatryczną.
W 2006 wydaje książkę, w której opisał najtrudniejsze lata swojego życia a jej tytuł „Jakim cudem żyję?” jest dzisiaj już tylko retorycznym zwrotem.
Był lekarzem o tradycyjnych poglądach, głęboko osadzonych w patriotycznych tradycjach naszej ojczyzny oraz w bardzo mądrym uczestnictwie w nauce społecznej kościoła katolickiego.
Odszedł wspaniały człowiek, lekarz i krotoszynianin oddany swojemu miastu i jego najmłodszym mieszkańcom. Na zawsze pozostanie w naszej wdzięcznej pamięci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz