poniedziałek, 2 czerwca 2014

Zduny - Drodzy parafianie to tylko plotka

Z księdzem A. Nowakiem udało się nam porozmawiać tylko raz podczas naszej pierwszej interwencji w sprawie bałaganu na cmentarzu w styczniu 2014 roku
Do naszej redakcji zadzwonił chcący pozostać anonimowym mieszkaniec Zdun, który przekazał nam informacje o tym, że biskup diecezji kaliskiej, Teofil Wilski zwolnił ze stanowiska proboszcza księdza Andrzeja Nowaka. - Wreszcie będzie spokój. Od dłuższego czasu ksiądz był jakiś spokojniejszy i pokorniejszy. Pewnie za te wszystkie afery śmieciowe mu się oberwało - mówi nam mieszkaniec.
 

O zwolnieniu księdza proboszcza mówi się głośno w Zdunach. Zdaniem wielu mieszkańców to decyzja spowodowana tegorocznymi zawirowaniami wokół porządku na zdunowskiej metropolii, którego ksiądz Nowak nie przestrzegał jak należy. Przypomnijmy tylko, że na początku roku ksiądz proboszcz jako zarządca przed wejściem w życie ustawy śmieciowej zobowiązany był do wypełnienia deklaracji. Ksiądz Nowak zadeklarował, że posiada pojemnik KP 7 na 7 tys. litrów. Tymczasem na cmentarzu stały trzy mniejsze pojemniki o pojemności 3 tys. litrów. Dodatkowo ksiądz zobligował się do segregacji odpadów, czego ponoć nie czynił. Dodatkowo za parkingiem przy parafii utworzył też kompostownik, na który wywoził rzekomo odpady roślinne z cmentarza tj. kwiaty i liście. Trafiały tam jednak nie wiadomo skąd również znicze, wieńce i szarfy, a więc odpady z cmentarza, które winne być umieszczane w kubłach.
Powołana komisja gminna i przedstawiciele związku Eko-siodemka przeprowadzili tam stosowną kontrolę, która wykazała pewne nieścisłości, z którymi jednak ksiądz już się uporał i dostosował teren cmentarza do aktualnych wymogów prawnych. Zdawać by się mogło, że wszystko już w porządku. Tymczasem do ludzi doszła informacja o zwolnieniu księdza z posady probostwa Zdun. – Ponoć ma go zastąpić jakiś młody ksiądz z Trzebicka. Tak słyszeliśmy. Pomóżcie nam ustalić czy to tylko plotki, a może faktycznie prawda? – zakończył mieszkaniec.
Na oficjalnej stronie Diecezji Kaliskiej wśród nominacji proboszczowskich na ten rok oraz odwołań księży w stan spoczynku nie odnajdujemy nazwiska księdza Nowaka. On sam nie odpowiada na nasze zapytania. Kontaktujemy się zatem z samą diecezją skąd po kilku dniach przychodzi oficjalna odpowiedź. - W odpowiedzi na zapytanie uprzejmie informuję, że nie ma wydanego żadnego dekretu w Kurii Diecezjalnej w tej sprawie. Jednocześnie Kuria dziękuje za zainteresowanie. Parafianie o decyzjach księdza Biskupa mają prawo dowiedzieć się w kościele, a nie w prasie – informuje rzecznik prasowy kurii, ks. Jacek Bąk.

foto by P.W.PŁÓCIENNICZAK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz