Kiedy remonty, kiedy chodnik?

Chodnik na ul. Krotoszyńskiej jest  bardzo potrzebny

Podczas ostatniej sesji rozdrażewskich radnych sporo miejsca poświęcono cząstkowym remontom dróg zapowiadanych przez Powiatowy Zarząd Dróg w Krotoszynie. Zdaniem wielu sołtysów, opieszałość w podejściu do tak drażniącego tematu, jest niezrozumiała i groteskowa.

W gminie do pozimowego łatania dziur nadaje się większość odcinków. Podczas obrad sesji po kolei padały z ust sołtysów i radnych sugestie dotyczące najbardziej drażniących odcinków w Grębowie, drodze na Rozdrażewek czy Różopole. – To już jest jakaś kpina. Co sesję słyszymy, że będą robić, a nic nie robią. A tutaj słyszymy, że pół miliona poszło znowu na etat wice dyrektora. To co na etaty mają kasę, a na remonty nie? – grzmieli sołtysi. Dodawali jednocześnie, że mają już dość ciągłych tłumaczeń, że zarząd nie ma pieniędzy albo, że zrobi to później. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że taki stan rzeczy musi się w końcu zmienić bo drogi wołają w gminie o pomstę do nieba. – Większość jak tak dalej pójdzie będzie musiała być wyłączona z ruchu kołowego. Są takie dziury, że nie idzie już naprawdę przejechać. Były ponoć wizje lokalne to co nikt nie widział tych dziur czy jak?
Wójt gminy, Mariusz Dymarski nie krył swojego zażenowania i tłumaczył, że za każdym razem sugestie i prośby radnych i sołtysów są przekazywane na piśmie dyrektorowi PZD. – Sam nie rozumiem takiego postępowania. I często dziwi mnie takie, a nie inne podejście do tematu – mówił wójt. W sprawie dróg wypowiadał się również Henryk Jankowski, który jako radny powiatowy co sesję składa odpowiednie wnioski i interpelacje. – Nie przynoszą one jednak pożądanych rezultatów. W końcu coś zrobią i na chwilę będzie cisza, a potem znowu będziemy walczyć o swoje. Najlepiej świadczy o tym moja walka o chodnik na ulicy Krotoszyńskiej. Kiedy będzie? Już od kilku lat walczę o ten odcinek. Jak już są pieniądze to nagle jest coś ważniejszego do zrobienia i tak ten temat się ciągnie w nieskończoność – mówił H. Jankowski. – Chodnik naprawdę by się przydał. Tamtędy chodzą dzieci i to miejsce jest naprawdę niebezpieczne już. – dodawali inni radni. – Będę wciąż o niego zabiegał – zapewnił radny Jankowski.
Powiatowy Zarząd Dróg zapewnia jednak, że w najbliższym czasie problem dziurawych odcinków zostanie rozwiązany. – Wykonujemy już prace związane z pozimowym utrzymaniem dróg. Prosimy naprawdę o cierpliwość – spuentował dyrektor, Krzysztof Jelinowski.

Podoba ci się mój blog.
Możesz się odwdzięczyć klikając na wybraną reklamę na mojej stronie
lub zagłosować na poniższym linku na mój blog – nr 4 w konkursie na „Blog Miesiąca”.  http://blogmiesiaca.blogspot.com/ i zagłosuj na mojego bloga - nr 4.
Dziękuję za głos.