![]() |
Była sołtys Roszek, S. Wiatrak podpisuje petycję o przebudowie drogi |
![]() |
Stan nawierzchni na ulicy Dobrzyckiej w Roszkach jest katastrofalny |
Z wnioskami o remont i
przebudowę drogi Roszki-Koźminiec wnioskuje dwóch radnych: Jan Grabski i
Juliusz Poczta. Ich zdaniem, ułożenie nawierzchni asfaltowej na odcinku 7 km z
miejscowości Roszki w kierunku Koźmińca – do skraju lasu jest potrzebą nader
pilną i obowiązkową. – Trzeba w końcu podjąć ten temat. Na początek
proponujemy przebudowę tej drogi, a dokładniej ulicy Dobrzyckiej, na odcinku
chociaż jednego kilometra ze względu na bardzo zły stan nawierzchni. Licznie
występujące dziury utrudniają przejazd mieszkańcom, rolnikom oraz wszystkim
uczestnikom ruchu, którzy udają się w kierunku Dobrzycy – mówi J. Poczta.
To jednak nie wszystko.
Aktualnie radny osobiście zbiera podpisy mieszkańców pod petycją o remoncie
drogi. Zamierza ją niezwłocznie przekazać zarządowi by rozpocząć realizację
przedsięwzięcia.
Dlaczego nie podjęto się
remontu nawierzchni? Jak argumentuje dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg, odcinek
ten był jednym z wielu realizowanych na lata 2007-2013 przedsięwzięć. Niestety
nie udało się go zrealizować ze względu na ograniczenia finansowe powiatu. Nie
można jednak mówić, że powiat próżnował w tym czasie. Patrząc na ogrom
zrealizowanych w tym czasie inwestycji chciałoby się żeby i dziś tyle się
robiło. Wykonano m.in. przebudowę i remonty takich dróg jak:
Chachalnia-Krotoszyn (II etapy za ponad 5 mln zł), drogi na osiedlu Parcelki za
kwotę ponad 35 mln zł, drogę w Rębiechowie – 1 mln zł czy drogę w Chwaliszewie
za 1,9 mln zł. Inne odcinki takie jak np. droga Skałów-Gościejew czy
Bożacin-Lutogniew są w trakcie realizacji mimo, że upłynął okres programowy
2007-2013. Nie podjęto natomiast w ogóle tematu wspomnianej przebudowy drogi w
Roszkach czy też drogi powiatowej do Ustkowa.
Wniosek do zarządu
Zdaniem radnego, J. Poczty niezwłocznie należy od nowa rozpocząć starania o przebudowę drogi w Roszkach. – Tak jak wspomniałem ten 1 km na początek pozwoli nam rozpocząć powolne etapowanie późniejszych prac. Warto dodać, że na tej drodze nie ma żadnego obiektu mostowego, dlatego przebudowa całego odcinka umożliwi skierowanie pojazdów pomiędzy Krotoszynem, a Dobrzycą z ominięciem Rozdrażewa, gdzie na istniejącym moście jest ograniczenie nośności do 15 ton – kontynuuje radny.
Zdaniem radnego, J. Poczty niezwłocznie należy od nowa rozpocząć starania o przebudowę drogi w Roszkach. – Tak jak wspomniałem ten 1 km na początek pozwoli nam rozpocząć powolne etapowanie późniejszych prac. Warto dodać, że na tej drodze nie ma żadnego obiektu mostowego, dlatego przebudowa całego odcinka umożliwi skierowanie pojazdów pomiędzy Krotoszynem, a Dobrzycą z ominięciem Rozdrażewa, gdzie na istniejącym moście jest ograniczenie nośności do 15 ton – kontynuuje radny.
Oficjalny wniosek do zarządu
już powstał. Radni chcą by w roku budżetowym 2014 ująć na początek kapitalny
remont ulicy Dobrzyckiej, która stanowi fragment tylko siedmiokilometrowego
odcinka do Koźmińca. Radni mają nadzieję, że zarząd zaaprobuje ich pomysł
bowiem wciąż ważna jest dokumentacja projektowa, która posiada wszelkie
wymagane uzgodnienia oraz decyzje środowiskowe. – Jeśli teraz nie
podejdziemy do tego tematu to dokumentacja przepadnie i będziemy musieli
zaczynać wszystko od nowa – kończy J. Poczta.
foto by P.W.PŁÓCIENNICZAK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz