![]() |
Gmina Kobylin wsparła OSP dodatkowymi 9 tys. zł |
Gmina zabezpieczyła na ten rok nieco ponad 175 tys. zł dla
miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej, jednak pieniędzy nie starczy. Potrzebne
są dodatkowe - na naprawę pieca w remizie i paliwo.
Tylko w pierwszym półroczu 2013 roku na bezpieczeństwo
publiczne i ochronę przeciwpożarową gmina wydała 89 tys. 678 zł. Większość tych
pieniędzy przeznaczono na bieżące utrzymanie sprzętu oraz remizy. 21 tys. 516
zł poszło na wynagrodzenia kierowców wraz z pochodnymi oraz opłacenie umów
zleceń. Wypłaty ekwiwalentu dla członków OSP biorących udział w działaniach
ratowniczych oraz szkoleniach to nieco ponad 6 tys. zł. Więcej, bo ponad 13
tys. zł, kosztowało gminę ubezpieczenie
od odpowiedzialności cywilnej członków jednostek OSP z całego jej terenu oraz
ubezpieczenie samochodów i sprzętu. Prawie równie drogie były energia
elektryczna i gaz ziemny dla remizy - nieco ponad 10 tys. zł. Na paliwo i
części do samochodów poszło 11 tys. 585 zł, na zakup sprzętu pożarniczego – 5
tys. 261 zł, na drobne naprawy samochodów strażackich i sprzętu – ok. 3 tys.
zł, dostawy wody – 102 zł.
Im bliżej końca roku, tym
bardziej widać, że zabezpieczone przez gminę środki nie wystarczą. Chodzi
głównie o koszty paliwa, które jest potrzebne do wyjazdów na różnego typu
akcje, a tych nie brakuje. Jedna z większych miała miejsce w Smolicach, gdzie
zderzyły się dwie ciężarówki.
W ostatnim czasie awarii
uległ piec w remizie. – Są to nieplanowane przez nas wydatki, jesteśmy
jednak po rozmowach w gminie, która zawsze nas wspiera. Także tym razem zadeklarowała swoją pomoc –
informuje komendant Stanisław Frąckowiak.
Jeżeli chodzi o paliwo, urząd
gminy wsparł strażaków kwotą 4 tys. zł. Na remont pieca dołożył 5 tys. zł.
foto by P.W.PŁÓCIENNICZAK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz