poniedziałek, 16 grudnia 2013

O naszej świetlicy zapomniano

„Świetlica potrzebuje pilnej modernizacji” – mówi G. Okupnik
Ponad 3 milony złotych poszło w tym roku z budżetu gminy na remonty gminnych świetlic, o których na bieżąco informujemy na łamach gazety. Okazuje się jednak, że nie wszędzie. – Nasza świetlica musi czekać do nowego roku. Trochę nas to boli, bo robimy w niej sporo – mówi sołtys Długołęki, Grzegorz Okupnik.

O świetlicy w Długołęce pisaliśmy na początku br. Już wtedy pokazywaliśmy, że jej stan techniczny pozostawia wiele do życzenia. Dziurawy dach, który powodował spore zacieki i pęknięcia ścian został jednak naprawiony. – Sami to zrobiliśmy po uzgodnieniach z firmą, którą poprosiliśmy o pomoc. Wystarczyło trochę papy i teraz póki co nie przecieka, ale remont jest potrzebny, bo jak długo wytrzyma to nikt nie wie – zaczyna G. Okupnik.
W kolejce do modernizacji czeka praktycznie cały budynek, który zupełnie nie pasuje do XXI wieku. Brak aneksu kuchennego i toalety to najpoważniejszy problem. – Podczas imprez mężczyźni jakoś sobie poradzą i chodzą do wychodka na zewnątrz, ale kobiety muszą chodzić do własnych domów – kontynuuje sołtys.
Oprócz tego pękają ściany budynku, który pamięta jeszcze czasy gospody z czasów lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. – My naprawdę robimy sporo dla swoich mieszkańców. Teraz nawet organizujemy sylwestra tutaj, bo nie mamy gdzie przecież. Liczę na to, że coś naprawdę drgnie w przyszłym roku bo nasza cierpliwość się kończy – dodaje sołtys.
Dlaczego zabrakło pieniędzy na remont świetlicy w Długołęce? Jak się dowiedzieliśmy pieniądze były rozdzielane ze względu na informację podawaną przez sołtysów o użytkowaniu świetlic wiejskich w danym roku kalendarzowym. W zakres wchodziły m.in.: zebrania wiejskie i organizacji społecznych, uroczystości rodzinne, zawody sportowo-rekreacyjne czy też imprezy organizowane przez społeczności wiejskie. – W tym roku wystosowaliśmy ponowną informację i jak zwykle jesteśmy trochę z tyłu. Trudno się dziwić ludziom, że często nie organizują tutaj imprez jak warunki są takie spartańskie. Założę się, że jak byłyby toalety i kuchnia to tych imprez byłoby znacznie więcej – tłumaczy G. Okupnik.
Pojawiła się jednak iskierka nadziei. W budżecie na przyszły rok zabezpieczono bowiem 30 tys. zł na remont świetlicy wiejskiej. – Uchwalamy budżet 30 grudnia. Mam nadzieję, że te pieniądze pozostaną, bo remont świetlicy to dla nas sprawa priorytetowa we wsi – zakończył sołtys.

foto by P.W.PŁÓCIENNICZAK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz