poniedziałek, 6 sierpnia 2012

BM wciąż leci w kulki

Węgiel składowany jest na terenie Bacutilu
BM Kobylin czy już Barter S.A.?
Pod koniec lipca kobylińska firma została przejęta przez białostocką firmę Barter S.A. Jak twierdzi prezes BM Kobylin, Leszek Kowalkowski węglowy potentant kupił tylko połowę udziałów, a połączenie z Barterem pozwoli firmie na lepszy i dynamiczny rozwój. 

Firma Barter S.A. działa na rynku od 1999 roku. Jest importerem i dystrybutorem LPG oraz węgla kamiennego pochodzącego z Rosji. Oprócz tego zajmuje się również dystrybucją i importem nawozów sztucznych. Zarządza siecią ponad stu stacji LPG i kilkoma tysiącami punktów sprzedaży butli. – Potwierdzam, że firma BM Kobylin została przejęta przez Barter S.A. Obie firmy działają w tej samej branży. BM dysponuje obecnie 150 składami węgla, a dzięki temu Barter będzie w stanie dotrzeć z całym asortymentem do innych odbiorców, przede wszystkim do południowo-zachodniej Polski – mówi Marzena Szwaczko z białostockiej firmy.
Jak oznajmia prezes BM do całkowitego przejęcia firmy nie doszło, a większych zmian w działalności nie będzie. – Dzięki połączeniu firma BM będzie mogła taniej kupować węgiel za granicą. To solidny partner, a w dzisiejszych czasach takich partnerów trzeba mieć – mówił prezes. Dodał jednocześnie, że BM Kobylin będzie chciał skupić się bardziej w najbliższym czasie na handlu nawozami. – Chcemy kierować się w stronę rolnictwa i potrzeb z tym związanych. Obrót węglem docelowo ma stanowić tylko 40 proc. naszej działalności, a reszta w handel nawozami. 
Problem jednak BM wciąż dotyczy miejsca składowania węgla i jego sortowania. Do tej pory działania odbywały się na terenie byłej cukrowni w Zdunach na ulicy 1 maja. Wskutek protestów mieszkańców i działań nadzoru budowlanego teren ten został jednak wyłączony z użytkowania ze względu na niedostosowanie placu do potrzeb składowania i segregowania węgla. Wcześniejsze deklaracje o przystąpieniu do legalizacji dziś są już nieaktualne. – Jesteśmy w trakcie kupowania nieruchomości koło Biesińskiego za Zdunami. Wystąpiliśmy również o pozwolenie na budowę tam składowiska węgla. To daleko od domów mieszkalnych w szczerym praktycznie polu także myślę, że mieszkańcom nie będziemy przeszkadzać. Plac w cukrowni przeznaczymy natomiast na skup zbóż – zakończył L. Kowalkowski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz