poniedziałek, 25 marca 2013

Test dla radnych

Koszt kostnicy i domu pogrzebowego to 130 tys. zł
Podczas sesji radnych 21 marca większością głosów przyjęto uchwałę, która podzieliła komisje stałe w gminie. Chodzi o nie wyrażenie zgody na wyodrębnienie w budżecie na 2014 rok środków stanowiących fundusz sołecki. Całość bowiem kwoty przekazana zostanie na budowę kostnicy i domu pogrzebowego w Baszkowie.

Temat funduszu sołeckiego powrócił na ostatniej sesji jak bumerang. Jeszcze w ubiegłym roku radni debatowali nad środkami stanowiącymi sołeckie fundusze. Już wtedy zadeklarowano, że odstąpią oni od podziału środków na poszczególne sołectwa, a całość przekażą na budowę domu pogrzebowego w Baszkowie. W kolejnych zaś latach fundusz miałby zasilić inne sołectwo na jakieś konkretne zadanie inwestycyjne. Zdawać by się mogło, że sołtysi poszczególnych wsi pogodzili się z taką koncepcją. W tym roku pojawiły się jednak poważne dylematy. – Dlaczego nie zabezpiecza się po raz kolejny środków na fundusz sołecki? Nie ukrywam, że pieniądze te nam znacznie pomagały. W naszej wsi udało się wiele dobrego z nich zrobić np. zmodernizować świetlicę, postawić wiatę. Pieniądze te zmieniły wizerunek wsi. Udało się nam również zakupić tłuczeń na remont drogi. W tym roku te 140 ton co mamy starczy na większe dziury. Planowaliśmy kupić go więcej, ale jak widzę nie zabezpieczono środków na fundusz. Sądzę, że głosowanie nad uchwałą, która dotyczy nie wyodrębnienia środków na fundusz sołecki będzie dzisiaj testem dla radnych i pokaże, którym zależy na dobru wsi – mówił sołtys Chachalni, Zbigniew Gaszyński.
Do słów sołtysa ustosunkowała się skarbnik gminy, która tłumaczyła takie, a nie inne działania gminy. – Radni dyskutowali już nad tym tematem i wiem, że głosy w tej sprawie były podzielone. Postanowiono jednak, że zamiast rozdzielać te 100 tys. zł na poszczególne sołectwa będziemy realizować jakieś większe inwestycje w poszczególnych wsiach. W tym roku będzie to dom pogrzebowy w Baszkowie. W kolejnych latach inne inwestycje w kolejnych sołectwach – mówiła Leokadia Jerzak.
Do jej słów włączył się również sekretarz gminy. – Tak naprawdę fundusz sołecki to dobra wola gminy, a wtym roku po prostu go nie będzie. Powstanie dom pogrzebowy i kostnica bo gmina już pod koniec kwietnia ma mieć pełną dokumentację przedsięwzięcia i wystąpimy o pozwolenie na budowę. W części kosztów ma parcytypować też powiat. Gdyby dał 10 proc. byłoby dobrze – puentował Mirosław Chmielarczyk.

foto by P.W.PŁÓCIENNICZAK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz