poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Na kolei rewolucji nie ma

Póki co na zmiany się nie zanosi
Podczas ostatniej sesji radnych powiatowych Zbigniew Brodziak zainteresował się przekazaniem przez powiat kwoty 8,8 tys. zł na konto stowarzyszenia Instytut Rozwoju i Promocji Kolei. – Czy my mamy z tego tytułu jakieś wymierne korzyści? – pytał radny Brodziak.
Stowarzyszenie Instytut Rozwoju i Promocji Kolei z Poznania istnieje od 1999 roku i prowadzi działania związane z transportem szynowym i publicznym. Obecnie Instytut zaangażowany jest w kilkanaście projektów związanych z zarządzaniem, badaniami, promocją i rozwiązaniami systemowymi dla kolei. Stowarzyszenie współpracuje z władzami samorządowymi wszystkich szczebli - w tym trzynastu województw, administracją centralną, Grupą PKP, przwoźnikami samorządowymi, mediami oraz sektorem prywatnym. Od trzech lat współpracuje również z władzami powiatu krotoszyńskiego by utrzymać połączenia kolejowe na naszym terenie. Ostatnio powiat podpisał kontynuację współpracy ze stowarzyszeniem. Pomysłu nie zaaprobował radny Z. Brodziak, który stwierdził, że o utrzymaniu połączeń w naszym regionie decyduje nie stowarzyszenie, lecz marszałek województwa. Tym samym płacenie za tego typu usługę nie ma sensu. – Ze współpracy zrezygnował już samorząd ze Zdun. I wcale się temu nie dziwię bowiem leży na styku dwóch kolei: dolnośląskiej i wielkopolskiej, więc nie mogą czerpać wymiernych korzyści. Moim zdaniem, stowarzyszenie nie ma żadnego wpływu na ustalanie tras pociągów bo o tym decyduje marszałek województwa – mówił radny. Radny pytał również na co idą te pieniądze. – Tak naprawdę opłacamy pensję osobom zatrudnionym w stowarzyszeniu bo co oni tak naprawdę robią nikt nie wie. Na czym ma polegać też promocja naszej kolei też nie wiemy. Co takiego proponują też nie wiemy – kontynuował Z. Brodziak.
Zdaniem starosty, przynajmniej jeszcze przez rok powiat chce kontynuować współpracę ze stowarzyszeniem bowiem pomaga on w rozmowach na temat utrzymania linii kolejowych na naszym terenie. – Będziemy przyglądać się efektom ich pracy. Jeśli nie spełnią naszych oczekiwań to nie będziemy przedłużać już współpracy – spuentował Leszek Kulka.
 

foto by P.W.PŁÓCIENNICZAK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz