sobota, 27 kwietnia 2013

Srebro dla Justyny

Justyna z trenerem A. Dwojakiem
Zawodniczka już przygotowuje się do czerwcowych MP w K1


21 kwietnia w Zgierzu (woj. łódzkie) odbył się Puchar Polski Środkowej w MMA. Udany debiut zaliczyła zawodniczka zdunowskiego klubu “Pitbull”, Justyna Jankowska, która w bardzo dobrej stawce zawodniczek z całego kraju wywalczyła II miejsce i srebrny medal.

Justyna ma 28 lat. Pochodzi z Czatkowic (gm. Milicz). Na co dzień jest terapeutką w Domu Pomocy Społecznej w Miliczu. Posiada również dyplom z Ratownictwa Medycznego. Pasją sportów walki zaraziła się kilka lat temu i zaczęła trenować pod okiem Arkadiusza Dwojaka w zdunowskim klubie “Pitbull” jako kickbokserka. Pierwsze turnieje ma już za sobą. Jak sama jednak twierdzi, były to głównie turnieje lokalne i do startu w Zgierzu największym sukcesem był złoty medal na turnieju o puchar burmistrza Zdun.
Debiut na prestiżowym turnieju MMA (mieszane style walki – przyp. red.) był dla Justyny bardzo udany. Justyna wystartowała w kat. do 65 kg. W pierwszej walce mierzyła się z Barbarą Nalepką z klubu “Fightman” Bochnia, która ma na swoim koncie już starty w amatorskiej lidze MMA. Wygrała tę walkę przez poddanie się tej zawodniczki. W drugiej stanęła naprzeciw Katarzyny Sadury (klub “Gracie Barra” Łódź). – Mimo, że od początku obydwie walczyłyśmy na zasadzie walki w stójce przegrałam przez werdykt sędziów. Miałam szansę w 30 sekundzie by zakończyć tę walkę przed czasem, ale nie wykorzystałam tej szansy. Zdobyłam srebro i jestem z tego wyniku zadowolona – kontynuuje Justyna.
Na twarzy dziewczyny widać jeszcze ślady stoczonych walk. Jak sama mówi, na turnieju nie brakowało złamanych nóg i rąk. – MMA uczy pokory. To jest sport dla ludzi twardych i wytrwałych. Tym bardziej cieszy mnie srebro – dodaje zawodniczka.
Rodzina Justyny aprobuje jej pasję. – Mąż, Rafał nawet trochę się o mnie bał, ale wszyscy mi gratulowali i byli pełni podziwu, że osiągnęłam tak wiele – mówi Justyna. Do gratulacji przyłączył się również trener klubu. – Justyna posiada mocny charakter i wolę walki, a to ważne w tym sporcie. To bardzo rozwojowy zawodnik sportów walki i myślę, że jeszcze nie raz o niej usłyszymy. Czeka ją jednak ciężka praca, ale o tym doskonale wie – powiedział A. Dwojak.
Obecnie zdunowska figterka odpoczywa, ale już ostro trenuje przed kolejną imprezą, na której ma zamiar wystartować. – W czerwcu zamierzamy, już szerszą grupą zawodników pojechać na Mistrzostwa Polski w K1. Oczywiście będę robić wszystko by stanąć na tej imprezie na podium – zakończyła J. Jankowska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz