poniedziałek, 27 maja 2013

Tłumy w Biedronce

Cały dzień „Biedronka” pękała w szwach.
W czwartek, 23 maja nastąpiło oficjalne otwarcie dyskontu Biedronka przy dworcu w Kobylinie. Obiekt prezentuje się imponująco. Tego dnia przeżywał oblężenie chętnych na zakupy mieszkańców nie tylko z terenu gminy.

Dość spory parking mieszczący około 250 samochodów już od godzin porannych był praktycznie cały zajęty. W środku dyskontu istny kocioł zakupów. Nic w tym dziwnego, bowiem pierwszy w Kobylinie dyskont sieci Biedronka stanowił nie lada wydarzenie. Liczne promocje cenowe, darmowe degustacje i baloniki dla najmłodszych kusiły okolicznych ludzi, którzy chętnie skorzystali tego dnia ze zrobienia zakupów właśnie tam. – Sklep większy niż te w Krotoszynie. Przestrzennie i jakoś tak wszystko na swoim miejscu. Przyszłam z ciekawości, a już zakupów na ponad stówkę zrobiłam – śmieje się pani Małgorzata. Wśród klientów można było zobaczyć również m.in. przedstawicieli gminnych. – Ładnie mają. Co tu dużo gadać. Trzeba zobaczyć co i jak. Jakieś zakupy zrobić – mówi zastępca przewodniczącego rady miejskiej w Kobylinie i sołtys Długołęki, Grzegorz Okupnik.
Na wszystkich klientów czekały już kasjerki i kasjerzy, którzy w tym dniu pracowali przy wszystkich sześciu, dostępnych stanowiskach. –Miejmy nadzieję, że tylko dzisiaj mamy taki młyn, ale wiadomo otwarcie. Ściągnęli pracowników i z Krotoszyna, a nawet Leszna na tę okazję. Później już będzie tutaj pracowało ok. 12 osób – informuje nas jedna z pracownic Biedronki.
Ważne w tym dniu było również bezpieczeństwo bowiem w takim tłoku łatwo było się zgubić lub coś zgubić. – Całodobowo nasza firma, podobnie jak inne obiekty „Biedronki”, będzie miała na ścisłej uwadze. Gwarantujemy, że nic nie umknie naszej uwadze i będzie tutaj równie spokojnie jak w innych tego typu dyskontach – powiedział jeden z pracowników firmy „Gwarant”.
 

foto by P.W.PŁÓCIENNICZAK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz