poniedziałek, 8 października 2012

Jeszcze raz o kobylińskich nauczycielach

To duma nasza i honor nasz...
Przed tygodniem pisaliśmy o odsłonięciu w kobylińskim gimnazjum tablicy upamiętniającej umarłych i żyjących nauczycieli, uczących niegdyś w tej szkole.
 

Ufundowanie tablicy to inicjatywa absolwentów Szkoły Podstawowej w Kobylinie urodzonych w roku 1948. Byli uczniowie połączyli ten akt z 50-leciem istnienia placówki. Nad pomysłem organizacji przedsięwzięcia czuwał Bolesław Grobelny, który zajął się ułożeniem treści na tablicy, konsultacjami z burmistrzem i dyrektorem gimnazjum oraz programem jubileuszowego zjazdu. Pomagały mu dzielnie: Mirosława (zd. Voelkel) Leczykiewicz, Janina (Miedzińska) Cieplik oraz Urszula (Szczotka) Kwiatkowska, które odpowiedzialne były za korespondencję z koleżankami i kolegami dwóch klas rocznika oraz sprawy związane m. in. z wynajęciem lokalu i załatwieniem uroczystości kościelnej. Komitet spisał się bardzo dobrze, o czym szerzej pisaliśmy na łamach naszego tygodnika w zeszłym tygodniu.
Wielu z nauczycieli uczących urodzonych w 1948 r. już nie ma wśród żyjących. Osoby, które były na uroczystości, zgodnie potwierdzają, że takich nauczycieli na próżno dziś szukać. – Wielu z nich prosto z zawieruchy wojennej trafiło do Kobylina, by krzewić wśród nas kulturę i tradycję polską. Byli wymagający, surowi, ale przede wszystkim wyrozumiali i cierpliwie znosili nasze młodzieńcze prawa. Nauczyli nas szacunku do naszej małej ojczyzny – mówi Bolesław Grobelny.
Do Stwórcy odeszło wielu spośród nich, m. in. Aniela Bruch (język polski), Franciszek Czubak (historia), Feliks Grobelny (biologia, prace ręczne), Alfons Matuszewski (fizyka, geografia, chemia), Aniela Matuszewska (plastyka), Bolesław Molenda (kierownik szkoły – matematyka), Czesława Niziołkiewicz (język polski), Maria Pękalska (wychowawczyni klasy B), Larysa Penzowska (matematyka, język rosyjski), Maria Rancerwowa (jezyk polski), Teresa Sekulak (matematyka), Janina Szymańska (wychowawczyni klasy A) i Niemira Szelągowska (śpiew).
Spośród kadry nauczycieli z przedszkola nie ma już Władysławy Dębskiej, Heleny Kędzierskiej i Cecylii Kwiatkowskiej. Odeszedł również ksiądz dziekan Alojzy Sławski.
– Z dawnego zespołu żyją jeszcze dzisiaj cztery osoby. Są to: Wanda Robaszkiewicz (język rosyjski), Edward Sekulak (matematyka, wychowanie fizyczne), Joanna Sołtysiak (geografia, język polski, język rosyjski) oraz Bolesława Banasiewicz, nasza nauczycielka z przedszkola – kończy nasz rozmówca.
 

Bolesław Grobelny
Od początku

w Waszej i mojej krwi
ciągle i nieustępliwie
pływają żywi
 i umarli

karmią się chlebem
miłości spojrzeniem
promiennym
płomieniem serc – świec
żarliwych
z nutką nostalgii
na rzęsach wspomnień –
poją łzami szczęścia

w Waszej i mojej krwi
pływają ciągle
żywi i umarli
bez łodzi ratunkowych
kół
kapoków pływają
tam i z powrotem
po horyzont kapilarów
po wodniczki tętniącej
śpiew słyszalny
ledwie

W Twojej i mojej krwi
Przyjacielu
Pływa
Wszechświat cały
od początku
do końca
ŻYCIE


Foto by P.W.PŁÓCIENNICZAK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz