niedziela, 20 stycznia 2013

Radni będą mieć tablety?

J. Poczta (z prawej) od lat korzysta z laptopa
16 stycznia podczas prac komisji społecznej w krotoszyńskim starostwie radni jednogłośnie zgodzili się na dostarczenie im informacji i materiałów drogą elektroniczną. Taka zmiana pojawić ma się również w nowym statucie powiatu. Padła również propozycja by każdy radny był zaopatrzony w tablet.

Przewodnicząca komisji, Renata Zych-Kordus uwypukliła wszystkim obecnym temat nowego przekazywania materiałów za pomocą drogi elektronicznej. – Nowy statut to uwzględni. Myślę również, że to dobry początek do rozmów na temat zaopatrzenia radnych np. w tablety – mówiła. – To dobry pomysł – zaczął radny Albin Batycki – Ilość papieru zużywanego przez powiat jest naprawdę ogromna. Warto może zastanowić się nad jakimiś używanymi laptopami lub tabletami. Jeżeli okaże się, że oszczędności kosztem przekazywania materiałów nie za pomocą kserowania, a właśnie drogą elektroniczną przyniosą oczekiwany rezultat to byłbym za tym – mówił.
Oszczędności mają być duże. O tym przekonany jest inny radny. – Zrobiłem wstępną kalkulację, z której wynika, że w zeszłym roku zużyliśmy około 350-400 rys papieru i około 30 tonerów. Oszczędności na pewno będą, a zakup tabletu dzisiaj to koszt nieduży bo kilkaset złotych- mówił Juliusz Poczta.
Starosta jednak tonował zapędy radnych. – Wszystko zależy od tego, w którą stronę pójdzie prasa. Żeby później nie było, że marnujemy pieniądze. Chciałbym tylko podkreślić, że taki zamiar zarząd ma. Motywowane to jest oszczędnością powiatu i dbaniem o ekologię – mówił starosta, Leszek Kulka. Mniej animuszu wykazywał Andrzej Piesyk. – Tego naprawdę nie ma dużo. Jak będę chciał to i tak w domu sobie wydrukuję potrzebne materiały, a nie zaraz tablety czy laptopy. Może niech zostanie przekazywanie materiałów drogą elektroniczną, ale już kwestię tabletów pozostawiłbym każdemu do wyboru – mówił. Radni zgodzili się z nim twierdząc, że i tak niektóre dokumenty należałoby drukować żeby być odpowiednio przygotowanym do pracy. – Myślę, że do tematu powrócimy niebawem i postanowimy coś wspólnie. Moim zdaniem, tablety to przyszłościowy krok, nad którym musimy się wszyscy pochylić – spuentował starosta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz