niedziela, 6 stycznia 2013

Potrzeba więcej lamp i hotel?

Kawiarnia złote lata ma już za sobą
Podczas komisji kobylińskich radnych wiele miejsca poświęcono tematom oświetlenia gminnego oraz adaptacji dawnej kawiarni, która ostatecznie stała się własnością gminy.

Jeżeli chodzi o oświetlenie to wnioski o nowe lampy w gminie od dłuższego czasu wpływały do burmistrza i stawały się niejednokrotnie tematem obrad zarówno komisji jak i sesji. – Wielu sołtysów z takimi właśnie wnioskami do gminy się zwracało. Stąd też kwota około 530 tys. zł na ten cel. – tłumaczył włodarz, Bernard Jasiński. W sumie w najbliższym okresie czasu mają powstać 63 nowe punkty oświetlenia. Na początek o lampy wzbogaci się sam Kobylin. W pierwszej kolejności 7 lamp stanie na Drodze Królewskiej za kwotę 59.355,86 tys. zł. Na ul. Berdychowskiej pojawią się dwie nowe lampy za nieco ponad 19 tys. zł. Najwięcej bo aż 102.185,67 tys. zł będą kosztować nowe lampy na tej samej ulicy, ale za torami kolejowymi. Ma ich powstać aż 16. Dodatkowo w parku, w okolicach PKP ma pojawić się jeszcze 7 lamp za sumę 46.626,31 tys. zł.
Oprócz Kobylina o nowe oświetlenia wzbogacą się miejscowości: Rojew – 7 lamp (85.027,32 tys. zł), Łagiewniki – 16 lamp (ok. 135 tys. zł), Zalesie Małe – 6 lamp (ok. 40 tys. zł) i Górka – 3 lampy (41.103 tys. zł).
Temat starej kawiarni w końcu został rozwiązany. Pod koniec grudnia w sądzie w Łodzi zakończyła się procedura ustalenia właścicieli obiektu. – Właścicielami były osoby narodowości żydowskiej. Okazało się, że na terenie kraju nie ma spadkobierców mających prawo do nieruchomości i tym samym to gmina otrzymała wpis do księgi wieczystej – tłumaczył Bernard Jasiński.
Co dalej stanie się z budynkiem? Jak tłumaczył włodarz w pierwszej kolejności będzie on skanalizowany, a następnie być może sprzedany. Radni widzą jednak zupełnie inną formę adaptacji budynku. Padały propozycje hotelu, restauracji, domu kultury czy też budynku mieszkalnego. Żadna jednak z tych opcji póki co nie nabrała żadnej mocy prawnej w postaci chociażby wniosku czy też wstępnej dokumentacji. Najprawdopodobniej zniszczony obiekt zostanie więc przez gminę sprzedany. 

foto by P.W.PŁÓCIENNICZAK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz