niedziela, 20 stycznia 2013

Ile tak naprawdę zarabia belfer?

Sławomira Fedorowicz
W środę, 16 stycznia, podczas komisji społecznej w starostwie wiele miejsca poświecono sprawozdaniu z analizy wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego w szkołach i placówkach prowadzonych przez powiat. – Ile tak naprawdę zarabia nauczyciel w szkołach ogólnodostępnych, a ile w specjalnych? Pytam o to co rok. I nigdy odpowiedzi nie otrzymałam – pytała Sławomira Fedorowicz.

W minionym roku z przeprowadzonej analizy poniesionych przez powiat wydatków na wynagrodzenia nauczycieli w szkołach i placówkach powiatu w odniesieniu do wysokości średnich wynagrodzeń określonych w Karcie Nauczyciela oraz średniorocznej struktury zatrudnienia nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego wynika, że nauczyciele szkół i placówek prowadzonych przez powiat w każdej grupie awansu zawodowego osiągnęli wysokość średnich wynagrodzeń ponad poziom. – Nauczyciele nie otrzymają wskutek tego jednorazowego dodatku uzupełniającego. Osiągnięcie średnich wynagrodzeń ponad poziom spowodowane jest w szczególności: liczbą realizowanych przez nauczycieli podległych jednostek godzin ponadwymiarowych oraz prowadzeniem przez powiat dużej liczby jednostek szkolnictwa specjalnego w stosunku do ogólnej liczby prowadzonych jednostek. Wciąż jednak ponad 1 mln zł idzie na oświatę tylko i wyłącznie pod kątem wynagrodzeń, chociaż możemy zauważyć mały spadek  – mówiła Barbara Jakubek odpowiedzialna za oświatę w starostwie.
Taki stan rzeczy zadowolił radnego Janusza Baszczyńskiego, który wyraził swoją aprobatę. – Cieszy mnie fakt, że nie musimy dokładać do nauczycieli. Wierzymy w to, że pieniądze, które przekazujemy są przekazywane za konkretną i ciężka pracę tych osób. Cieszę się również z tego, że co roku godziny ponadwymiarowe kurczą się i miejmy nadzieję, że tak będzie – mówił radny. Mniej entuzjazmu wykazała radna S. Fedorowicz, która stwierdziła, że kwoty średnich wynagrodzeń nauczycieli są nierealne ponieważ nie pokazują ile tak naprawdę zarabia dany nauczyciel szkoły czy placówki prowadzonej przez powiat. – Te dane są naprawdę wysokie. Obejmują bowiem średnią zarobków nauczycieli ze szkół ogólnodostępnych, nauczycieli szkół specjalnych, którzy maja odpowiednie dodatki i dodatkowo pensje dyrektorskie. Kwota znowu pójdzie do prasy i będą ludzie mówić, że nauczyciele zarabiają Bóg wie ile. Ja mogę pokazać swój wycinek jako nauczycielka mianowana i się przekonacie, że wcale tak pięknie nie jest – mówiła radna. Zwróciła się również do B. Jakubek o przedłożenie na kolejne spotkanie komisji wyliczenia szczegółowego z uwzględnieniem osobno nauczycieli szkół ogólnodostępnych i placówek specjalnych. – Nie ma średnich wynagrodzeń dla szkół specjalnych i ogólnodostępnych. Nie można tego rozdzielać – mówiła jawnie skonsternowana kierownik. – Ale ja proszę tylko o wewnętrzne wyliczenie na osobnym druku bez nazw placówek itd. Co roku z reszta o to proszę – mówiła radna Fedorowicz. B. Jakubek jednak nie bardzo wiedziała o co chodzi radnej. Na to nie wytrzymał Andrzej Piesyk, który sprawę uciął krótko. – Czy to jest takie trudne żeby wyliczyć ile zarabia nauczyciel szkoły ogólnodostępnej, a ile pracujący w placówce specjalnej. Myślę, że nie. Radna prosi tylko o to żeby pokazać jak te średnie wyglądają na poszczególnych stopniach awansu w danych placówkach u nas. Macie to zrobić i już – mówił radny. S. Fedorowicz dodała bez ogródek: - Pani udaje, że mnie nie rozumie czy nie? Ostatecznie B. Jakubek zobligowała się do przedstawienia takiego wyliczenia podczas kolejnego spotkania radnych.

Wysokość średnich wynagrodzeń nauczycieli w powiecie
od 1 września do 31 grudnia 2012 roku

Nauczyciel stażysta              2.717,59
Nauczyciel kontraktowy      3.016,52
Nauczyciel mianowany        3.913,33
Nauczyciel dyplomowany    5.000,37

(kwoty w zł/brutto)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz