poniedziałek, 28 stycznia 2013

Śmiertelne potrącenie

Nie wiadomo, w którym miejscu znajdowała się kobieta chcąc przejść przez ulicę Rawicką.

W sobotę, 26 stycznia w godzinach wieczornych w Krotoszynie na ulicy  Rawickiej doszło do potrącenia 72-letniej kobiety. Trafiła ona bezpośrednio do krotoszyńskiego szpitala gdzie niestety lekarze przegrali walkę o jej życie.
Do zdarzenia doszło o godz. 19.40. Z relacji świadków nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Stefania J. mieszkająca na ulicy Langiewicza przechodziła w niedozwolonym miejscu, praktycznie vis a vis budynku mieszkalnego nr 18, niedaleko super marketu Dino. Uderzył w nią jadący w kierunku Salni samochód, którym kierował 58-letni krotoszynianin.  –Usłyszałam tylko huk. Jak wyszłam na zewnątrz to widziałam tylko jak mężczyzna stoi nad kobietą i pyta się czy wszystko z nią dobrze. Próbowała chyba się podnieść, ale zaraz inni ludzie, którzy się zbierali kazali jej leżeć spokojnie i czekać na karetkę. Kobieta najwyraźniej chciała skrócić sobie drogę, mimo że niedaleko znajduje się przejście dla pieszych.– relacjonuje jedna z mieszkanek ulicy Rawickiej.
Sprawa jak się okazuje jest jednak rozwojowa i zajmuje się nią policja.. - Jak wstępnie ustalono, kierujący samochodem osobowym marki Renault Kangoo, 58-letni mieszkaniec Krotoszyna, na prostym odcinku drogi, na wysokości budynku nr 18,  potracił pieszą - 72-letnią mieszkankę Krotoszyna. Kobieta, z miejsca wypadku została zabrana do szpitala w Krotoszynie. Tam o godzinie 23:30 zmarła. Policjanci ustalili, że kierujący autem był trzeźwy. W szpitalu pieszej pobrano krew na zawartość alkoholu. Wynik to 0,07 promila. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratury szczegółowo wyjaśniają okoliczności i przyczyny tego tragicznego zdarzenia – informuje rzecznik prasowy KPP w Krotoszynie, Włodzimierz Szał. Podkreśla jednocześnie, że należy, szczególnie porą zimową, zwracać szczególną uwagę na to co dzieje się wokół nas. – Dotyczy to zarówno kierujących samochodami, jak i pieszych. – dodaje W. Szał.
Niejasności wzbudza tylko miejsce przejścia kobiety. Nie do końca wiadomo jest czy kobieta przechodziła w niedozwolonym miejscu. – Zgłosił się jeden świadek, który twierdzi, że kobieta przechodziła na pasach. Dlatego aktualnie apelujemy do mieszkańców ulicy Rawickiej, którzy byli świadkami zdarzenia o zgłaszanie się do nas żeby ustalić, w którym dokładnie miejscu znajdowała się kobieta w momencie przekraczania jezdni – kończy W. Szał.
Zdaniem Prokuratury Okręgowej w Ostrowie, na dzień dzisiejszy, nie można wyrokować kto zawinił w tym zdarzeniu. – Wszystkie czynności nadzorowane są przez prokuraturę w Krotoszynie. Aktualnie zbieramy cały materiał dowodowy w tej sprawie. Na obecnym etapie trudno rozstrzygnąć po czyjej stronie leży wina. Żaden akt oskarżenia jeszcze nie wpłynął. Sprawa jest wciąż badana i potrzeba czasu żeby przeanalizować wszystkie okoliczności i przebieg samego zdarzenia – informuje rzecznik prasowy ostrowskiej prokuratury, Janusz Walczak.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz