![]() |
Krotoszyńska firma “G&M” pracuje od wczesnych godzin porannych |
Budowa
nowej nawierzchni wzdłuż ulic: Wałowej i Kościelnej powoli dobiegają końca.
Trwają już końcowe prace związane z wyłożeniem nowej nawierzchni. Potem
pozostaną już tylko zabiegi kosmetyczne. Całość robót powinna zamknąć się w
kwocie 987 tys. 632 zł.
Przypomnijmy,
że przebudowa nawierzchni wspomnianych ulic była w planach gminy Kobylin już w
zeszłym roku. Niestety z przyczyn niezależnych od włodarza inwestycji nie udało
się załapać do tzw. “schetynówek”. Gmina jednak zabezpieczyła całą kwotę
w tegorocznym budżecie i ogłosiła przetarg. Przystąpiło do niego pięć firm: Granit
ze Strzegomia, Steinbudex ze Świdnicy, G&M z Krotoszyna, Chod-Dróg
z Krobi oraz Bud-Bruk z Czempina. Najkorzystniejszą ofertę przedstawiła
firma z Krotoszyna i to ona realizuje obecnie prace. – Aktualnie cały
odcinek nawierzchni został zrównany i wyrównany. Położone zostały krawężniki
oraz przygotowana podbudowa pod chodniki. Teraz czeka nas już profilowanie
drogi i ułożenie nawierzchni.– poinformował jeden z pracowników firmy.
Gmina
jest zadowolona z postępu prac i zapowiada, że wszystkie powinny zakończyć się
najpóźniej na początku września. – Wspomniane odcinki już robią spore
wrażenie. Najwięcej jednak pracy czeka pracowników teraz kiedy zaczną się tzw.
zabiegi kosmetyczne, bo to one są bardzo pracochłonne i czasochłonne. Oprócz
tego będę chciał również rozmawiać z proboszczem kościoła pw. św. Stanisława
odnośnie terenu znajdującego się obok kościoła. Można by było również tam
położyć kostkę i stworzyć parking z prawdziwego zdarzenia dostępny dla
wszystkich mieszkańców. Kwestia jest tego typu, żeby proboszcz, Janusz Giera
wyraził zgodę na bezpłatne przekazanie nam tego gruntu. Wtedy cała inwestycja
mogłaby być naprawdę imponująca. Liczę, że koszt takiego parkingu zamknąłby się
w kwocie 200 tys. zł – informuje burmistrz, Bernard Jasiński.
Póki
co, prace przebiegają dość sprawnie, aczkolwiek powodują chwilowe zmiany w
organizacji ruchu w Kobylinie. Dla mieszkańców jednak nie stanowi to większego
problemu bowiem w końcu doczekają się ułożenia nowej jezdni, po której będą
mogli spokojnie jeździć nie patrząc na wystające garby i dziury. To zwiększy
zarówno komfort kierowców, jak i poprawi bezpieczeństwo w tym miejscu.
foto by P.W.PŁÓCIENNICZAK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz