wtorek, 30 lipca 2013

Tragiczna śmierć na rondzie - ZDJĘCIA

Ciało kobiety było całkowicie zmasakrowane.
Firma pogrzebowa przez prawie 40 minut
  zbierała jej szczątki
W piątek, 26 lipca na rondzie przy ul. Mickiewicza, Raszkowskiej i Koźmińskiej z niewyjaśnionych jak dotąd przyczyn 51-letni kierowca jednej z krotoszyńskich firm przejechał jadącą po rondzie 79-letnią kobietę. Ta poniosła śmierć na miejscu.
Do śmiertelnego zdarzenia doszło o godz. 14.36. Na miejscu niezwłocznie stawiły się wszystkie służby powiatowe. 79-letnia mieszkanka Krotoszyna jadąc rowerem została przejechana przez samochód ciężarowy marki renault przewożący mleko. Rowerzystka zginęła pod kołami cysterny.
Widok jaki zastano był przerażający. Ciało kobiety było bowiem całkowicie zmiażdżone, a niektóre części ciała znajdowały się w kilku miejscach na jezdni. Zebrani na miejscu ludzie głośno komentowali całe zdarzenie. – Kierowca jej nie zauważył. Po prostu jechał. Ciągnął ją jakiś czas. Nie miała szans. Okropne to było. Przez długi czas nie wychodził z auta. Był w szoku. To straszna tragedia – mówi jedna z kobiet, która stała wśród tłumu gapiów. – Kierowca jechał od strony Koźmina. Włączał się do ruchu. Kiedy wjechał nie zauważył kompletnie jadącej kobiety. Ludzie krzyczeli do niego, a on jechał – dodaje inny mężczyzna. Czy tak było naprawdę, nie wiadomo. Bowiem policja nie zdołała, póki co przesłuchać żadnego ze świadków, bo nikt się nie zgłosił. – Apelujemy zatem.  Jeśli ktoś był świadkiem tego zdarzenia, proszony jest o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Krotoszynie pod nr. tel. (62) 725 52 00 lub 997 – mówi zastępca rzecznika prasowego krotoszyńskiej policji, Piotr Szczepaniak. Dołączamy się do apelu. W szczególności do osób, które udzieliły nam informacji na miejscu zdarzenia. – Ze wstępnych ustaleń wynika jednak, że 51-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego włączał się do ruchu na wspomnianym rondzie. Kobieta prawdopodobnie już się na tym rondzie znajdowała. Doszło do śmiertelnego zdarzenia, które wyjaśniamy teraz wspólnie z prokuraturą – dodaje P. Szczepaniak. Być może pomocne okażą się również nagrania z monitoringu z pobliskiej stacji benzynowej. – Bierzemy je również pod uwagę. Być może jest na nich nagrane to zdarzenie – kończy rzecznik prasowy.
Zmasakrowane ciało, rower i cysternę zabezpieczono do przyjazdu prokuratora. – Aktualnie przeprowadzana jest sekcja zwłok kobiety. Ze wstępnych ustaleń wynika, że faktycznie kierujący cysterną włączał się do ruchu drogowego na rondzie od strony ul. Koźmińskiej. Kobieta najprawdopodobniej znajdowała się już na rondzie od strony ul. Raszkowskiej. Jak dokładnie wyglądało całe zdarzenie wyjaśni prowadzone przez nas śledztwo – poinformował rzecznik prasowy ostrowskiej prokuratury, Janusz Walczak.
Przez trzy godziny rondo było częściowo zablokowane, policjanci kierowali ruchem wahadłowo. Po zakończeniu czynności prokuratorskich i policyjnych z cysterny przepompowano mleko, później pojazd zabezpieczono na policyjnym parkingu w Jarocinie.
To już trzecie śmiertelne potrącenie w tym roku. Na początku roku miały one miejsce na ul. Rawickiej w Krotoszynie i w gminie Zduny. – Wciąż prosimy o rozwagę wszystkich uczestników ruchu drogowego, zarówno kierowców uprzywilejowanych, jak i rowerzystów i pieszych. Tylko i wyłącznie znajomość przepisów i stosowanie się do nich umożliwia bezpieczne przemieszczanie się na często ruchliwych drogach gminy i powiatu – podsumował P. Szczepaniak.

PAMIĘTAJ KLIKNĄĆ W REKLAMY!!!

















2 komentarze:

  1. Super wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie wypadki są straszne ale często niestety nie mamy na pewne kwestie wpływu. Jeśli ktoś interesuje się motoryzacją i ubezpieczeniami to mi udało się przeczytać fajną analizę. Chodzi o różnice wynikające w ubezpieczaniu OC w Polsce i Anglii https://kioskpolis.pl/czym-sie-rozni-system-ubezpieczen-w-anglii-i-w-polsce/ więc lektura jest bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń