czwartek, 27 grudnia 2012

TON podzielił się opłatkiem

Zebrani mogli obejrzeć również występ artystyczny
W niedzielę, 16 grudnia w pogorzelskim domu strażaka odbyło się spotkanie opłatkowe Towarzystwa Osób Niepełnosprawnych. Wzięła w nim udział liczna grupa gości i sympatyków towarzystwa, które już od 20 lat działa na rzecz osób niepełnosprawnych, nie tylko na terenie Pogorzeli.

Podczas świątecznego spotkania całokształt działalności Towarzystwa Osób Niepełnosprawnych podsumował jego prezes, Jan Rogala, który krótko uwypuklił wszystkim obecnym ostatni okres pracy na rzecz niepełnosprawnych, przypominając główne kierunki działań: organizowanie i dofinansowywanie wyjazdów na turnusy rehabilitacyjne, zaopatrywanie w sprzęt rehabilitacyjny, organizowanie imprez integracyjnych rekreacyjno-kulturalnych, wycieczki w góry i nad morze oraz do innych ciekawych miejsc w kraju, porady i wsparcie rzeczowe. - Rok ten upłynął przede wszystkim jako jubileusz 20-lecia istnienia TON-u. W lutym Towarzystwo, które skupia wokół siebie niepełnosprawnych i ich rodziny z Pogorzeli, Pępowa, Borku Wlkp. i Kobylina, świętowało tę okrągłą rocznicę. Poza tym, w mijającym roku, jego członkowie gościli w Zakładzie Aktywizacji Zawodowej w Leonowie, wzięli udział w turnusach rehabilitacyjnych w Sarbinowie Morskim, Paraspartakiadzie Olimpijskiej w Gostyniu, jednodniowym wypoczynku wczasowym w Cichowie, wycieczce do Kielc i Sandomierza oraz Lichenia. To, czy zrobiliśmy dużo czy mało, zostawiamy wam – mówił J. Rogala.
 Po przemowach, podziękowaniach i życzeniach wszyscy zebrani podzielili się opłatkiem i zasiedli do wigilijnego stołu, przy którym nie brakowało rozmaitych potraw wigilijnych oraz szczerych rozmów, takich „od serca”, bo to one napędzają corocznie aktywność wszystkich skupionych wokół towarzystwa.
Przypomnijmy, że Towarzystwo Osób Niepełnosprawnych w Pogorzeli istnieje już 20 lat. Skupia 117 dzieci i dorosłych niepełnosprawnych z gmin Borek, Kobylin, Pogorzela, Pępowo, Piaski i Gostyń. Pracuje dla nich i dla ich rodzin kilkudziesięciu wolontariuszy, którzy bezinteresownie oddają się swojej pracy wnosząc szczęście w nie jeden dom.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz