poniedziałek, 23 lipca 2012

Letni amator palenia w piecu

Akcja trwała około 40 minut
Chciał tylko przepalić w piecu
23 lipca około godziny 14.50 w domu na ulicy Matejki 3 w Krotoszynie doszło do zapalenia się kartonów wskutek nieprawidłowego rozpalania ognia w piecu przydomowej kotłowni. Interweniowała straż pożarna, która szybko ugasiła ogień. 24-latek ukarany został mandatem karnym w kwocie 100 zł za spowodowanie zagrożenia pożarowego.

Nie wiadomo jak by skończyło się całe zdarzenie gdyby nie szybka interwencja strażaków. 24-letni mieszkaniec domu chciał rozpalić w piecu. Niestety nie wziął chyba pod uwagę, że pogoda tego dnia nie sprzyjała tego typu działaniom. Szczególnie kiedy na dworze jest ciepło tzw. „przepalanie” w piecu jest szczególnie niebezpieczne ponieważ drzewo i papier nie chcą się łatwo palić powodując cofanie się ognia do środka pomieszczenia. Tak było w tym przypadku. Młody człowiek nie mógł sobie poradzić z zapalonym już drzewem wskutek tego kotłownia zaczęła wypełniać się trującym dymem, a znajdujące się tam drzewo i kartony palić. – Chciał jak większość osób na Parcelkach przepalić w piecu. Tyle tylko, że w taką pogodę jak jest słońce w kominie to ciężka sztuka. Jest młody. Nauczy się jeszcze. Dobrze, że nikomu nic się nie stało – relacjonuje jeden z mieszkańców, który zna 24-latka.
W porę powiadomiono jednak straż pożarną, która zadusiła ogień i odsunęła widmo pożaru. – Mężczyzna rozpalał w piecu i nie zachował odpowiedniego bezpieczeństwa. W piecu było za rzeczy, od których zaczęły palić się kartony. Do pomieszczenia zaczął cofać się dym. Strażacy zadusili ogień i przewietrzyli pomieszczenie. Mężczyzna ukarany został mandatem karnym – mówi Mariusz Przybył z krotoszyńskiej straży pożarnej. Apeluje jednocześnie o zachowanie szczególnej ostrożności podczas jakichkolwiek działań związanych z domowymi piecami – Pamiętajmy, że wydobywający się z pieca dym jest bardzo szkodliwy dla człowieka. Tzw. czad to niebezpieczny zabójca, który już niejednokrotnie pozbawił życia człowieka. Sprawdzajmy nasze przewody kominowe i dbajmy o piece wtedy unikniemy podobnych sytuacji – zakończył.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz