Zdunowski klub Shodan nie ma czasu na solidny odpoczynek. Tuż przed wakacjami podopieczni Jarosława Adamskiego brali udział aż w trzech imprezach w tym najważniejszej bo Mistrzostwach Europy w Spale. Jak zwykle nie zawiedli i przywieźli worek medali. Teraz przygotowują się do zbliżających się Mistrzostw Świata w Serbii.
Wśród chłopców tylko dwa medale w kata indywidualnym. Zdobyli je Bartosz Polak (3.m) oraz Jakub Formanowski (2.m). Lepiej jednak karatecy poradzili sobie w kumite gdzie na podium stawali: Adam Szyrner (1.m); Jakub Gremblewski (3.m); Maciej Bichajło (3.m); Maciej Fila (3.m) i Norbert Tysiak (3.m). Drużynowo chłopcy dorzucili jeszcze jeden złoty medal.
Na uwagę zasługują też początkujący zawodnicy Shodana, którzy w Lesznie otrzymali swoją szansę na start. W kategorii kata indywidualne „Pierwszy krok” bardzo dobrze spisali się następujący zawodnicy: Damian Sulatycki (3.m); Filip Kot (2.m); Kamil Helsinki (1.m); Patryk Grandyberek (3.m); Weronika Polak (1.m) i Wiktoria Walencik (3.m). Dodatkowo chłopcy wywalczyli złoto drużynowo.
Europejskie potyczki w Spale
Przedwakacyjny okres to również udany start karateków w Mistrzostwach Europy Karate Fudokan rozgrywanych w Spale pod patronatem prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Bronisława Komorowskiego

Trener też na medal
Szkoleniowiec Shodana też jest w wyśmienitej formie. Udowodnił to podczas czerwcowego turnieju w Irwing (Szkocja) gdzie gościło ponad 400 karateków z 27 państw karateków na rozgrywanych Mistrzostwach Europy Seniorów i Weteranów WUKF Karate. Konkurencja nie była łatwa bo wszyscy trzej europejscy medaliści ubiegłorocznych Mistrzostw Świata stawili się na tatami. W kata z eliminacji do półfinału awansuje 16-stu zawodników. Do ścisłego finału 6-ciu. Proste zasady, a zawodnik musi za każdym razem wykonać inne kata. - Po zaciętej walce wywalczyłem ponownie jak w roku ubiegłym brązowy medal. Cieszę się bardzo choć wiem, że zabrakło niewiele by było jeszcze lepiej. Ogrom wspólnej pracy i wyrzeczeń dał efekt. Każdy start pozwala mi zrozumieć co mogą przeżywać zawodnicy. Jak ogromny to jest stres i obciążenie gdy oczekują od ciebie sukcesu. Wiele od siebie oczekuję i wymagam, bo też chcę stawać się lepszy, a to jest proces nieustający – mówi J. Adamski.
Przygotowania do startu w Serbii
Po udanym okresie startowym wakacje są tylko okresem przygotowawczym do następnego startu w Mistrzostwach Świata w Novim Sadzie – Serbia, które odbędą się w październiku. Na razie zawodnicy odpoczywają, ale już pod koniec lipca rozpoczynają kolejne przygotowania. - Od 30 lipca do 7 sierpnia wyjeżdżamy na obóz wraz z kolegami z Krotoszyna, Leszna i Kościana do nadmorskiego Jarosławca. Wiem, że to czas wakacji, ale i czas pracy bo każdy z zawodników Shodana, który będzie startował w Mistrzostwach Świata nie pojedzie na przysłowiową wycieczkę tylko po to żeby zdobyć największe laury. Chcemy powalczyć o medale w tej najważniejszej i najtrudniejszej imprezie – zakończył trener zdunowskich karateków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz