Na motorku zapierdala sobie śmierć

Pijany Dawid R. zabił dwie osoby (2010)

Mniej gazu – więcej wyobraźni
Oficjalnie w całej Polsce rozpoczyna się sezon motocyklowy. Wielu pasjonatów tego typu podróżowania po drogach kończy powoli przygotowania swoich maszyn. W Krotoszynie oficjalnie w zeszłą sobotę sezon rozpoczęli motocykliści z klubu Oldtimers. Drugi klub Ignis Ardens rozpocznie go 3 maja. Policja ostrzega, że w tym czasie dochodzi częściej do kolizji i wypadków z udziałem motocyklistów.
Na krotoszyńskich Parcelkach, jak to niektórzy określają, „zagłębiu motocykli” od wczesnych godzin porannych słychać ryk motocykli, które powoli wyjeżdżają na ulice. To ostatnie szlify przez licznymi zlotami, które właśnie się rozpoczynają. – Motor mam już gotowy. Podrasowałem go trochę na ten sezon. Wymieniłem też kilka części. Właśnie oficjalnie otworzyłem sezon z kumplami. Teraz już tylko czekamy na sprzyjającą aurę – mówi anonimowo jeden z motocyklistów krotoszyńskiego klubu Oldtimers.

Motocykle są wszędzie

Już od początku marca na terenie całej Polski doszło do około 60-ciu kolizji z udziałem jednośladów (źródło: Forum Prawne). Z dnia na dzień można przeczytać również śmiertelnych przypadkach. Chociażby w zeszłym tygodniu śmierć poniosło trzech motocyklistów w Kartuzach. Jak się okazuje kierowcy po zimie nie są przyzwyczajeni do obecności jednośladów na drogach. W wielu przypadkach kierowcy samochodów wciąż z pogardą odnoszą się do kierowców jednośladów. Po zimie w końcu kierowcy odzwyczaili się od motocyklistów przeciskających się w korkach i szybko pojawiających się we wstecznym lusterku. Sami motocykliści z kolei jeżdżą różnie. Są tacy, którzy jeżdżą bezpiecznie, ale i tacy, którzy poruszają się po drogach zupełnie bez wyobraźni, a nasze drogi, powiedzmy sobie szczerze, nie są dobre dla jednośladów.
Jak na razie doszło do dwóch kolizji w powiecie z udziałem motorów: w Rozdrażewie i Koźminie Wlkp. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Warto pamiętać, że motocykl w zderzeniu z autem nie ma żadnych szans, a kierujący bardzo często ulegają kalectwu bądź śmierci jeśli dojdzie do poważniejszego zderzenia.

Policja przestrzega

O bezpieczeństwie wzorem poprzednich lat mówi policja, która uczula wszystkich użytkowników dróg gminnych i powiatowych. – Użytkownikami dróg są zarówno kierowcy samochodów jaki motocykliści. Kierowca samochodu powinien bezwzględnie korzystać z lusterek zanim zmieni pas ruchu, unikać gwałtownych zmian kierunku jazdy na pasie ruchu oraz pamiętać o tym, że wyprzedzając motocykl, skuter czy rower musi zachować odległość co najmniej jednego metra. Motocyklista ma prawo natomiast do jazdy równoległej obok innego uczestnika ruchu, omijania pojazdów stojących w korku, przejeżdżając wolno środkiem pomiędzy pasami ruchu oraz wyprzedzania z prawej strony na jezdniach o wyznaczonych co najmniej dwóch pasach ruchu służących do jazdy w tym samym kierunku na obszarze zabudowanym – mówi komendant Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie, Włodzimierz Szał.
Przed rozpoczęciem sezonu motocyklowego podstawową sprawą jest sprawdzenie, czy nasz jednoślad jest w pełni sprawny technicznie. Nie wystarczy odpalić i jechać. Po kilku miesiącach bez ruchu wiele elementów może niedomagać. Wystarczy zapomnieć choćby o rdzawym nalocie na tarczach, a droga hamowania może zaskoczyć nas swoją długością. Stan techniczny to nie wszystko. Po zimie trzeba na nowo przyzwyczaić się do jazdy jednośladem. - Apelujemy o większą rozwagę, zwłaszcza w pierwszych tygodniach sezonu – kończy Szał.
Jak do tej pory w powiecie krotoszyńskim najgłośniejszym wypadkiem z udziałem motocyklisty był wypadek podczas zlotu w sierpniu 2010 r. 27-letni motocyklista uderzył motorem w przechodniów na skrzyżowaniu ulic Wiśniowej i Stawnej w Krotoszynie. Jeden z potrąconych, 22-letni krotoszynianin, zmarł na miejscu. Drugi trafił do szpitala z otwartym złamaniem podudzia. W szpitalu z powodu odniesionych obrażeń umarła 15-letnia leszczynianka, pasażerka sprawcy.

Patrz w lusterka

Od wielu lat kluby motocyklowe organizują akcje, które mają zmniejszać ryzyko kolizji z ich udziałem. Taką akcją jest na pewno program, który odbywa się na terenie całego kraju pod nazwą: Patrz w lusterka. Motocykle są wszędzie. - Koordynację nad tą akcją sprawuje Polski Ruch Motocyklowy. Akcja ta polega na uczulaniu kierowców, że nie są jedynymi użytkownikami dróg i aby częściej spoglądali w lusterka. Kierowcy którzy wysłuchali naszego apelu mieli naklejane naklejki na znak poparcia naszej akcji. Choć ta akcja jest skierowana do kierowców samochodów to miałbym taką mały apel również do kolegów motocyklistów: Mniej gazu – więcej wyobraźni – powiedział prezes klubu Oldtimers, Michał Woźniak.

Statystyki przerażają

O ile sprawa z motocyklistami została przez gazetę uwypuklona to z motorowerzystami bywa już różnie. Niestety coraz częściej dochodzi do kolizji również z ich udziałem. Są to najczęściej osoby młode, które przesiadając się z roweru na skuter nie zdają sobie sprawy, że to znaczna różnica w osiąganej prędkości, a i sama jazda wymaga innych umiejętności. – Czasami to aż strach iść po chodniku. Tych skuterów to się namnożyło tyle, że nie idzie przejść czasami. Ustawią się w piątkę na chodniku i myślą, że cały chodnik jest ich. A jak jeżdżą panie? Że jeszcze nikt się nie zabił to tylko Bogu dziękować – mówi pani Maria Wataszek z krotoszyńskich Parcelek, która często obserwuje młodzież spotykającą się na skuterach pod jednym z osiedlowych sklepów.
Statystyki nie są pocieszające. W 2006 roku w kolizjach i wypadkach zostało rannych 4 motorowerzystów i 3 motocyklistów. W 2007 roku ranny został 1 motorowerzysta, a motocyklistów było czterech. Kolejny rok to niestety dwie ofiary śmiertelne wśród motocyklistów w tym trzech rannych i jeden ranny motorowerzysta. W 2009 – 1 ranny motocyklista i 1 ranny motorowerzysta. Kolejny tragiczny rok to 2010. Śmierć poniosło dwóch motocyklistów, a trzech zostało rannych. Wśród motorowerzystów było dwóch rannych. Ubiegły rok to dwóch rannych motorowerzystów. Obyło się bez udziału motocyklistów.
2012 rok zaczął się pechowo. Wśród motorowerzystów rannych zostało dwóch użytkowników. Niestety w minioną sobotę w Ostrowie Wlkp. zginęła pasażerka motoroweru z Krotoszyna. Wśród motocyklistów też nieciekawie. Od stycznia rannych zostało dwóch: z Rozdrażewa i Koźmina Wlkp. – Jeszcze raz apeluję o rozwagę. Posiadanie jednośladu to takie same obowiązki jak samochodu. Należy stosować się do przepisów ruchu drogowego i panujących warunków atmosferycznych. Należy pamiętać, że brawura i lekkomyślność często są przyczyną tragedii, która jest nieodwołalna w swoich skutkach – powiedział rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji, Włodzimierz Szał.